
Zanim jednak znów zaczniemy rozwiewać wątpliwości na temat libertarianizmu, komentować bieżące sprawy i polecać Wam rozmaite wartościowe treści, warto krótko podsumować garść istotnych z wolnościowego punktu widzenia wydarzeń, które miały miejsce tego lata:
• Sierpień upłynął w polskich mediach przede wszystkim pod znakiem protestów przeciwko tzw. Lex TVN – ustawie uniemożliwiającej podmiotom spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) kontrolowanie spółek medialnych mających siedzibę w naszym kraju, co uderza przede wszystkim w największą prywatną telewizję, będącą własnością amerykańskiego koncernu. Choć TVN uzyskał ostatecznie koncesję holenderską, która pozwoli mu w dalszym ciągu nadawać, sprawa nie jest zamknięta, a rząd Zjednoczonej Prawicy nie zrezygnował ze swoich zamiarów dalszego ograniczania swobody gospodarczej i wolności mediów.
• W tym samym czasie zagraniczna opinia publiczna żyła głównie kwestią wycofania z Afganistanu amerykańskich wojsk, których miejsce szybko zajęli Talibowie. Dla amerykańskiego podatnika oznacza to koniec przymusowego finansowania prowadzonej od niemal dwudziestu lat, niezwykle kosztownej wojny. Jednak dla Afgańczyków – powrót religijnej dyktatury naruszającej i ograniczającej ich wolności dalece bardziej niż zainstalowany przez Amerykanów rząd.
• Między innymi w związku z wydarzeniami w Afganistanie nasileniu uległa liczba migracji z Bliskiego Wschodu i Afryki. Władze Białorusi postanowiły wykorzystać ten fakt do odwetu na Unii Europejskiej za wprowadzone w ubiegłym roku sankcje poprzez wsparcie zorganizowanego przerzutu migrantów przez granice Litwy i Polski. W odpowiedzi na nagłośnione przez media kontrowersje związane z blokowaniem przez polskie służby dostępu do osób koczujących na granicy polsko-białoruskiej wolontariuszom i dziennikarzom, rząd wprowadził na terenie pasa przygranicznego stan wyjątkowy, zakazując przebywania tam osób niezamieszkałych w okolicy, dokumentowania działań służb oraz ograniczając dostęp do informacji publicznej na temat tychże działań.
• Przez całe lato dowiadywaliśmy się też regularnie o kolejnych zmianach w zapowiadanym „Polskim Ładzie”. Choć pakiet ustaw nie przyjął jeszcze ostatecznego kształtu, to już wiadomo, że rząd ugiął się pod naciskiem opinii publicznej i postanowił złagodzić część zapowiadanych nowych obciążeń. Niektórzy przedsiębiorcy zapłacą więc niższą niż pierwotnie planowano składkę zdrowotną, zaś określony przedział dochodowy pracowników zatrudnionych na etatach objęty zostanie „ulgą dla klasy średniej”. Jest to rzecz jasna dla wyżej wymienionych podatników szczęście w nieszczęściu, ale praktyka wprowadzania nowych podatków i danin tylko po to, by udzielać od nich ulg i wyjątków, doprowadzi do jeszcze większego skomplikowania i tak już skrajnie nieprzejrzystego prawa podatkowego.
Jeżeli interesuje Was dłuższy libertariański komentarz do któregoś z powyższych wydarzeń, lub też nurtują Was inne kwestie, o których chcielibyście tu poczytać – dajcie nam znać w sekcji komentarzy. Zależy nam bowiem, by nasza witryna tworzona była przy Waszym udziale.
Stowarzyszenie Libertariańskie