
„Jak podaje agencja Mercopress w 2004 roku wzrost gospodarczy w Wenezueli wyniósł aż 17,3%. W 2004 roku Wenezuela osiągnęła też równowagę w bilansie płatniczym, a ponadto błyskawicznie rozwijał się przemysł. W sektorach gospodarki związanych z przemysłem naftowym nastąpił wzrost o 8,7%, a w zawodach niezwiązanych z wydobyciem ropy naftowej wzrost był jeszcze większy i wyniósł 17,8%.
[…]
Zdaniem ekspertów obecnie Wenezuela powinna już wejść na drogę szybkiego wzrostu i dlatego, wedle prognoz, w 2005 roku wzrost PKB w tym kraju ma wynieść co najmniej 7–8%”.
Tak pisał jakiś czas temu Piotr Szumlewicz.
Dziś trudno nie uśmiechnąć się z politowaniem nad tymi, którzy przez lata zachwycali się tym krajem, który obecnie ostatkiem sił i kosztem swoich obywateli, dzielnie broni się przed ostatecznym upadkiem.
Codziennie tysiące ludzi próbują go zresztą opuścić: szacuje się, że liczba jego mieszkańców zmniejszy się o 5% tylko w tym roku.
Czym jednak jest 5% przy inflacji wynoszącej 17000%? Jeżeli rano dostaniesz wypłatę, a wieczorem pójdziesz na zakupy a między tymi zdarzeniami minie 12 godzin, to będziesz już dysponował o 25% mniejszą kwotą. Jeżeli jednak twoja wypłata będzie taka sama, jak umówiona na początku miesiąca, to realnie zarobisz 14 razy mniej w dniu wypłaty niż zarobiłbyś w dniu podpisania umowy.
Jak żyć w takim kraju? Ciężko. Gorąco polecam świetny kanał „Bez Planu”, który dość niedawno objawił mi się na YouTube.
Ogromne niezadowolenie społeczne, masowe protesty, w których na co dzień giną ludzie, więźniowie polityczni, zamordyzm i bieda – tak można podsumować aktualne wydarzenia z tego kraju, który wciąż posiada ogromne złoża ropy naftowej, jedne z największych na świcie.
Na koniec, jako swoiste podsumowanie, porównanie waluty z Wenezueli do waluty z… gry World of Warcraft (WoW)!
Cóż, w całym Internecie widziałem, że jest ośmiokrotnie tańsza, ale to nie do końca prawda. Jeżeli uwzględnimy handel między graczami, to faktycznie tak będzie, ale nie jest to wskaźnik wymierny, ze względu na brak odniesienia do świata realnego. Jeżeli natomiast kupimy ją w postaci „tokenu” od twórców gry (za 20 euro bądź 20 dolarów) to bolivar wypada nieco lepiej, w przeliczeniu:
11 200 sztuk złota w WoW za 1 dolara lub około 8000 bolivarów.
Na korzyść „Golda: w grze MMORPG przemawia jednak fakt, że jest on dużo stabilniejszą walutą…